przez weede » piątek, 5 sierpnia 2016, 19:48
Przejechałem się STI - po prostu NIE. Zbyt surowy, wnętrze poloneza, skrzeczące plastiki, radio kaseciak - pełen oldskul. Na plus przekładnia kierownicza, klimat, dżwięk, wrażenia prędkości itd. Auto super, ale szukałem czegoś innego.I dwa egzemplarze które oglądałem (z ogłoszenia igły) to były z wieloma elementami lakierowanymi, paroma purchlami, które wszyscy traktowali jako norma i paroma rzeczami "do zrobienia". Ceny 45k+
Przejechałem się STI - po prostu NIE. Zbyt surowy, wnętrze poloneza, skrzeczące plastiki, radio kaseciak - pełen oldskul. Na plus przekładnia kierownicza, klimat, dżwięk, wrażenia prędkości itd. Auto super, ale szukałem czegoś innego.I dwa egzemplarze które oglądałem (z ogłoszenia igły) to były z wieloma elementami lakierowanymi, paroma purchlami, które wszyscy traktowali jako norma i paroma rzeczami "do zrobienia". Ceny 45k+