stały całe swoje zycie w salonie samochodowym, gdzie je normalnie serwisowano i zrobiono kompletną konserwację podwozia. Tyle, że nie jeździły
Mazdy przyjechały teraz do Polski, bo salon zmieniał dekorację. Auta są na chodzie, palą od strzału, wszystko sprawne.Kupił je Nynuch, właściciel (nie)Aso Mazdy w Fordonie.