przez FELIPE » wtorek, 13 maja 2008, 08:15
gość wariował na lotnisku w części za trybunami, wszyscy kręcili właśnie dekorację zawodników w stuncie motocyklowym, więc nie sądzę, żeby ktoś to nagrał
w dużym skrócie koleś od rana lansował się w tej corvecie, jezdzil po terenie imprezy, gdzie poza democarami i zawodnikami wojnypp nikt nie miał prawa przebywać, pod koniec dnia wszyscy poszli na główny plac gdzie były finały stuntu i ogłoszenie wyników
kilka motorków wariowało na części lotniska za trybunami równolegle do placu, ten koleś też tam wjechał chcąc przewieżć szybko na prostej jakąś laseczkę, nie opanował auta i bokiem poleciał w barierki :O
skosił dmuchana bramę castrola i dwóch ochroniarzy, jeden wyleciał w górę ponad 3 metry, chwilę po wypadku wyglądał jakby nie żył, okazało się że ma pękniętą czaszkę i połamane nogi, przyjechała policja, odmówił dmuchania a na badaniu krwi wyszło 0, ciekawe czy w ogóle będą jakieś zarzuty dla kierowcy, organizatorzy zachowują się jakby chcieli na siłę wyciszyć sprawę
PS. na fotkach autko wygląda świetnie jak na takiego dzwona, którego przeszło minutę wcześniej